2. Z ŻYCIA SIŁ PRZEWODNICH

Z ŻYCIA SIŁ PRZEWODNICH

Prof.: Bronisław Geremek, l6.05.l990r. w wywiadzie dla jednego z najmniej rozsądnych pism europejskich, włoskiej "La Reppublica", stwierdził: "Populizm i demagogia są największym zagrożeniem dla młodych demokracji w Europie Środkowo- Wschodniej".

Populizm i demagogia są niewątpliwie wielkim zagrożeniem dla demokracji, nie sposób nam się jednak zgodzić z przewodniczącym OKP. Sądzimy, że największym zagrożeniem dla demokracji jest działalność, a w tym demagogia, postaci w rodzaju Bronisława Geremka. W Polsce uniemożliwia ona nawet, i na razie z dobrym skutkiem, zaistnienie owej demokracji. Można nawet dodać, że grozi wzrostem populizmu i demagogii przed nastaniem w Polsce demokracji.

Jest więc zagrożeniem podwójnym. Cenne natomiast w tym wszystkim jest to, że wiadomo kto, nawet personalnie, za owe zagrożenia odpowiada.

*

Pan Seweryn Blumsztajn w swym wywiadzie dla "Słowa Ludu" (14.05) stwierdził, że "Gazeta Wyborcza" "nie ukrywa swych sympatii i zaangażowania" oraz potępił strasznie "lewicę" (jego cudzysłów) i "kultywowanie tradycyjnych podziałów na lewicę i prawicę".

Pozostaje frapujące pytanie jakie to sympatie i zaangażowanie przyświecają organowi p. Blumsztajna. Wiemy już, że nie lewicowe. Więc jakie - monarchistyczne, liberalne? Chyba, że ogólnospołeczne szefostwo gazety składa się z ludzi o szczególnych cechach: nie posiadających poglądów politycznych.

*

Pan Karol Modzelewski jest zatroskany ("Dziennik Zachodni" 13.05) możliwością powstania w Polsce "pustki politycznej", gdyby dotychczasowe układy uległy zachwianiu (inni nazywają to "groźbą destabilizacji". "Nigdy nie wiadomo co z takiej pustki może wykiełkować" - drży.

Ano, nie wiadomo. Na tym polega właśnie wielopartyjna demokracja parlamentarna, która poza Polską nazywa się - wolnością polityczną. To jej właśnie boi się senator i inni. Toteż troszczy się wraz z kolegami o to, by w Polsce demokracja nie zaistniała.

(J.K.)

Autor publikacji