I. SYNTETYCZNY OPIS DZIAŁALNOŚCI GRUPY POLITYCZNEJ BAZA

Grupa Polityczna BAZA wywodzi się z Klubów Myśli Robotniczej (KMR-y*), które powstały jesienią 1982 roku przy udziale profesora Jana Strzeleckiego.
W maju 1983 roku wydano pierwszy numer niezależnego miesięcznika polityczno- społecznego BAZA. Założycielami jego byli Waldemar Pernach, Andrzej Święcicki i Zbigniew Zawadzki, którego po dwuletniej aktywności (wyjazd do pracy za granicą) zastąpił dr Lech Antonowicz. BAZA ukazywała się regularnie do wiosny 1990roku. Od początku istnienia grupa działała niezależnie od „Solidarności” w oparciu o własne struktury organizacyjne i zdobywane środki finansowe. Przyjęto, że polityka roszczeniowa, jaką wtedy uprawiał Związek, jest nieskuteczna w istniejącej sytuacji politycznej i gospodarczej kraju. W miesięczniku BAZA rozpoczęto popularyzację współczesnej myśli liberalnej i neokonserwatywnej. Tworzono też całe cykle publicystyczne poświęcone rodzimej poza socjalistycznej działalności gospodarczej; prywaciarzom, badylarzom, sklepikarzom itp.
Zamysłem naszych publikacji było tworzenie społeczeństwa obywatelskiego jako bazy przyszłej demokracji. Demokrację zaś mają określać warstwy średnie społeczeństwa wolne od nacjonalizmu, lecz świadome rodzimej tradycji kulturowej i dążące do wyzwolenia w człowieku takich cech, jak: przedsiębiorczość, patriotyzm, honor.(tekst z tamtego okresu)
Propagowano zasadę, że materialną podstawą dobrobytu społeczeństwa powinna być gospodarka kapitalistyczna i indywidualna gospodarka rolna. Utrwalano świadomość, że gwarantem zdobyczy, zachowania wartości i godności życia jest tylko niepodległość. Pisaliśmy, że widzimy potrzebę walki o kiełbasę i wolne związki zawodowe, ale głównym celem naszych dążeń jest uzyskanie niepodległości.
Z Deklaracji KMR z pierwszego numeru BAZY, maj 1983r. „Niezbędnym tworzywem działania jest myśl. Jeśli działanie ma być rozumne, to leżąca u jego źródeł myśl musi być wolna. Z takiego przekonania łączącego grono osób powstał Klub Myśli Robotniczej. Klub ten nie jest organizacją polityczną. Jest on forum skupiającym ludzi, którzy mają ochotę na wymianę myśli i poglądów. Założyciele KMR są członkami NSZZ ”Solidarność”. Idee „Solidarności” są fundamentem naszych poczynań, ale Klub nie jest agendą związkową. Nie uzurpujemy sobie prawa wypowiadania się w imieniu „Solidarności”. Od tego są jej statutowo-wojenne władze, którym podporządkowujemy się całkowicie w ramach naszej przynależności związkowej. KMR będzie służył idei odzyskania niepodległości narodowej i społecznej warunkującej budowę Rzeczpospolitej samorządnej.”
Poza udziałem w bieżących działaniach antysystemowych (ulotki, demonstracje, obserwacja lokali wyborczych itp.) prowadziliśmy systematyczne prace wielokierunkowe.
Wydaliśmy:
• 72 numery miesięcznika BAZA
• 3 numery Przeglądu Zagranicznego AGORA
• 27 tytułów książkowych, w tym 11dzieł Józefa Mackiewicza.
• Okazjonalne, wspólne numery BAZY współpracujących z nami organizacji niepodległościowych.
Prowadziliśmy:
• Samodzielną akcję pomocy na rzecz uwięzionych i ich rodzin. Akcję prowadzono w latach 1984-1986 zbierając ponad 1,5 mln.zł. Dzięki pomocy Pani Rafalskiej z Saskiej Kępy wysłaliśmy do więzień i rodzin ponad 60 paczek żywnościowych.
• Pomoc poligraficzną m.in. dla GP ”Samostanowienie”, NSZZ Nauczycieli, „Solidarności Wiejskiej”, PPS, „Solidarności Walczącej”, LDP”N” i innym.
• Omówienia nadsyłanych z różnych stron kraju podziemnych wydawnictw różnorodnych środowisk. (przekazaliśmy je do Ośrodka KARTA)
• Wspólnie z Regionem „Mazowsze” akcje bojkotu wyborów do Sejmu i Rad Narodowych.
• Spotkania odczyty i kursy historyczne dla młodzieży.
• Własnymi siłami, a także wspólnie z Panią Izą Dzieduszycką z Duszpasterstwa przy kościele św.S. Kostki kolonie i obozy dla dzieci rodziców więzionych i z rodzin ubogich. Były to namioty wojskowe, turystyczne różnej wielkości, czasem wynajęty dom lub użyczona stara plebania (obóz zimowy w Brennej, staraniem Tadka Markiewicza z SW). Najczęściej obozy były samo wystarczające. Bronek Przyczka kleił piec, dzieci pod wodzą jakiejś mamy gotowały, a prowiant był z darów Kościoła św. Stanisława Kostki, własnych rodzin i dobrych ludzi.
• W oparciu o materiały i plakaty przysłane przez „Solidarity with Solidarity” w Londynie / twórcą którego był św. pamięci Tadeusz Jarski-Jarzębowski/ prowadziliśmy akcje ulotkowe na rzecz wolnego Afganistanu. Wydaliśmy też broszurę o tej tematyce p.t.” O wojnie w Afganistanie”.
• Wydobyliśmy z cienia historii postać rotmistrza Witolda Pileckiego zaliczanego do największych bohaterów europejskiego podziemia a zamordowanego przez UB w 1948r. oraz postać Józefa Kurasia /„Ognia”/ - dowódcę partyzantki na Podhalu, likwidatora konfidentów UB, zaszczutego śmiertelnie przez KBW. Przywracaliśmy pamięci działalność gen. Emila Fieldorfa /„Nila”/, Komendanta Kedywu KG AK, skazanego i zamordowanego przez UB w 1952 roku.
• Wspólnie z ” SwS”, w Anglii i Polsce prowadzono konkurs na plakat „Polska Dziś”. Wyłoniono zwycięzców i rozdano nagrody w funtach angielskich.
• Szeroko zakrojoną współpracę z energetyką francuską (EdF) i związkowcami z CFDT. W ramach tej współpracy prowadziliśmy systematyczną wymianę artykułów między BAZĄ a zawodowymi i związkowymi periodykami francuskimi. Zorganizowaliśmy wymianę projektantów elektrowni, w tym elektrowni atomowych. Wysłaliśmy na praktyki do Francji specjalistów dyspozycji mocy i kierowania ruchem. Zorganizowaliśmy wymianę kolonijną z poszczególnymi regionami francuskimi blisko 20 dzieci polskich i francuskich. We współpracy tej szczególnie wykazali się nasi koledzy z „Energoprojektu” na czele z Wiesiem Pęczkiem i Jurkiem Wejcmanem. Wielką pomocą, nie tylko w tłumaczeniach, ale i w organizacji była dla nas Hania Horban z Pruszkowa. Związkowcy francuscy podpisali z Regionem Mazowsze z udziałem BAZY, porozumienie o współpracy w latach następnych.
Stronę francuską reprezentował Gerard Souflet, główny organizator współpracy, wielki przyjaciel Polski. Staraniem naszego środowiska odznaczony został Złotym Krzyżem Zasługi. Jako ciekawostkę można podać, że „krzyż” przypinał jemu w Ratuszu Anatol Pietkiewicz, wówczas wojewoda mazowiecki a wcześniej sygnatariusz konspiracyjnego porozumienia z Francuzami.

Autor publikacji