21. Musisz

Pod koniec lipca stwierdzono konieczność powołania ciała politycznego o profilu

apolitycznym p.n.

RUCH OBŁUDY - AKCJA DEMAGOGICZNA (RO-AD)

By wykazać trafność przyjętej nazwy z miejsca ogłoszono, że liderzy ruchu poruszać się będą w przód oraz do Europy, a nie jak inni - na boki i do Azji. Politycznie natomiast plasują się wszędzie, jak to powietrze czyste i woda nieskażona.

Mają zamiar zgrupować wszystkich zwolenników, siebie czyli demokracji. Są też wyznawcami piękna oraz prawdy. Ponieważ wiedzą wszystko lepiej, a nawet najlepiej, zdejmują z szeregowych członków ciężar posiadania poglądów. To brzemię biorą na swe barki, przy czym ich poświęcenie idzie tak daleko, że nie zamierzają się tym afiszować. Od członków oczekuje się li tylko poparcia ambicji przywódczych twórców, co jest zresztą łatwe i przyjemne albowiem powszechnie przecież wiadomo, że ci ostatni od dawna rozumieją wszystkich. Ambicje te są tożsame z dobrem ogólnym. Jest jasne (wynika to zresztą z nazwy ruchu), że kto tego nie pojmuje, sieje nienawiść oraz zmierza do pogrążenia kraju w dyktatorskiej anarchii opartej na pogardzie.

Obwieszczono również, że Ruch O. nie wyrzeknie się etosu, filozofii a także ducha. Ma zamiar złączyć w sobie wszystkich ludzi dobrej woli, by odróżnić ich od osobników o woli złej.

Akcja D. występuje przeciw całkowitemu odkomunizowaniu Polski, by ta nie ziała jadem. W kwestii polityki zagranicznej na razie nie wypowiada się, zapewne z uwagi na określone, przejściowe trudności Gorbaczowa, natomiast w sprawach gospodarczych obiecuje popierać to co trzeba.

Dokładne instrukcje słusznej wykładni wszelkich spraw odnajdą członkowie w organie Ruchu/Akcji. Wódz organu, słynny z tolerancji wobec wszystkich, którzy się z nim zgadzają, został zresztą jednomyślnie zatwierdzony na stanowisku szefa politycznego O i A.

Ruch jest otwarty na wszelkie dodatkowe, najwznioślejsze w historii ludzkości hasła i gotów jest natychmiast dopisać je na swych sztandarach.

Prosi o nadsyłanie odpowiednich przymiotników i rzeczowników obiecując, że będzie się nimi posługiwał sprawnie i instrumentalnie. Natomiast kwestie finansowe ruch, jeszcze przed swym powstaniem, rozwiązał we własnym zakresie.

Będąc wielbicielami „kombinowanej po nowemu” (jak stwierdził szef) demokracji, liderzy Ruchu obiecują moralną akcję przeciw wszystkim oponentom - wrogom demokracji. Utworzenie RA stanowi odpowiedź na rozszerzające się wpływy tych ostatnich: rojalistów, petainowców, miłośników Rudi Dutschke i zwolenników Nicolae Ceauşescu.

OBYWATELU! DEMOKRATO! Wstąp do RUCHU!

Ruch jest za wszystkim co dobre i szlachetne! Jego przywódcy są najlepsi i najszlachetniejsi! Tylko człowiek nikczemny lub tępy nie da się im poprowadzić.

Jeśli jeszcze nie jesteś przekonany to pamiętaj, że Ruch zapowiada nie tylko stałą propagandę na swą rzecz, ale szerokie informowanie świata o Polsce, czyli także o Tobie. Chcesz być uznany za szowinistę, nacjonalistę, rasistę, faszystę, populistę, zwolennika Ciemnogrodu, zaściankowy prymityw, wielbiciela krwi, łez i pałki, obskuranckiego podleca?

Pamiętaj o nazwie Ruchu! Pamiętaj o humanistycznej tolerancji jego liderów!

MUSISZ WSTĄPIĆ!

P .S. Ruch występuje także przeciw barbarzyństwu. (Reklama)

Contra 1988-1990