Po uzasadnieniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie komisji bankowej, oraz sądów lustracyjnych dot. Zyty Gilowskiej czy Niezabitowskiej mamy kolejny "wymysł", który szeroko wkroczy do sadownictwa polskiego. A jest nim działanie w "usprawiedliwionym błędzie".
Otóż pan Oleksy nie skłamał w oświadczeniu lustracyjnym ze był współpracownikiem komuny, bo działał w "usprawiedliwionym błędzie" (sic !) Teraz posypia się takie oto przypadki:
Komuna działała w usprawiedliwionym błędzie,
UB, SB, WSI działało w usprawiedliwionym błędzie
Gwałciciel działał w usprawiedliwionym błędzie
Terrorysta działał w usprawiedliwionym błędzie
Złodziej działał w usprawiedliwionym błędzie
Dziennikarz działał w usprawiedliwionym błędzie
itd.
Szkoda tylko ze to usprawiedliwienie wystawia narodowi grupa sędziów działających tez w usprawiedliwionym błędzie skupiona akurat pod szyldem sadu lustracyjnego.
W usprawiedliwionym błędzie pozdrawiam wasz Piotr Z.
PS
Z przykrością informuje ze ks. Stanisław Malkowski został odsunięty od posługi duszpasterskiej na warszawskim cmentarzu komunalnym w parafii pw. Św.. Ignacego Loyoli z powodu jego krytycznych wypowiedzi wobec komuny podczas programu Jerzego Zalewskiego w TV Puls... Jakoś dziwnie ci księża, którzy przeszli zbrodnicze działania UB w Stanie Wojennym, dzisiaj w wolnej Polsce zostają odsuwani za niezłomną postawę wobec tego zbrodniczego systemu, a nagradzani ci, którzy np. uczestniczyli przy Okrągłym Stole... Mam nadzieje ze to nie jest działanie w usprawiedliwionym błędzie....