PUTIN O NIEMCZECH

Niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” z 9 listopada 2000, Władimir Putin; Doświadczyłem tragedii podziału [Niemiec]. Wypowiedź na temat stosunków rosyjsko-niemieckich z perspektywy ostatniego dziesięciolecia.

Prezydent Rosji Putin, w swoim obszernym artykule opisuje obecne relacje Rosji i Niemiec z okazji dziesiątej rocznicy zawarcia między nimi „wielkiego układu” o dobrym sąsiedztwie, partnerstwie i współpracy.

„Wiele łączy` mnie z Niemcami” – pisze Putin. „Tutaj mieszkałem przez wiele lat. Widziałem i czułem jak boleśnie ludzie znoszą podział kraju. – Podział nie tylko terytorium, ale też i narodu”. I dalej: „Przed dziesięcioma laty pokojowe zjednoczenie Niemiec, w którym ZSRR odgrywał decydującą rolę, stało się faktem. Było to wydarzenie o epokowym znaczeniu, które w najnowszej historii ludzkości otworzyło szczególny rozdział. W zasadzie „wielki układ” oznaczał koniec tzw. zimnej wojny. Wola narodu zmusiła polityków do położenia kresu konfrontacji i wstąpienia na drogę budowy domu dla zjednoczonej Europy. (...)

Obecny stan dwustronnych [niemiecko-rosyjskich] stosunków gospodarczych i handlowych wyraźnie nie odpowiada ich ogromnemu potencjałowi. Wprawdzie RFN należy do stałych odbiorców rosyjskiej ropy naftowej i gazu, a niemieccy partnerzy chętnie zaopatrują nas w maszyny i urządzenia. - Jednakże w czasach globalizacji wymiana tego rodzaju należy do przeszłości. Jestem przekonany, iż realny potencjał rosyjsko-niemieckiej współpracy gospodarczej może rozwinąć się przez rozbudowę kooperacji w branżach przemysłu, wymagających dużego udziału myśli naukowej oraz wysokich technologii. Rosja dysponuje >>przełomowymi osiągnięciami, które możemy zaoferować do wspólnego użytku z europejskimi, a szczególnie z niemieckimi partnerami, np. w sferze techniki lotniczej (...) jak też kosmicznej. Jeśli uda nam się przezwyciężyć stereotypy z okresu zimnej wojny i strategicznie myśleć, to realizacja takiego zamiaru przyniesie obustronne korzyści. (...)

Jednym z istotnych zadań >>wielkiego układu było oparcie się w nowych relacjach na wszystkich pozytywach, które zostały stworzone w poprzednich latach współpracy naszego kraju zarówno z zachodnimi jak i wschodnimi Niemcami. Nie można jednak dzisiaj twierdzić, iż te oczekiwania zostały całkowicie spełnione. Zanik rosyjskich kontaktów ze wschodnimi landami RFN [tereny byłego NRD] i ich nie zawsze uzasadniona reorientacja na nowych partnerów, świadczy raczej o czymś odwrotnym. Przy tym na wschodzie Niemiec istnieje istotny ludzki potencjał – ludzie, którzy znają nasz kraj nie tylko z opowiadań, którzy w Rosji studiowali i pracowali. Potencjał, który mógłby zostać bardzo efektywnie wykorzystany w różnych obszarach rosyjsko-niemieckich stosunków.

I jeszcze jedno ogniwo otwiera możliwości, które są nie do przecenienia. - Są to mianowicie setki tysięcy rosyjskich obywateli, których życzenie powrotu do historycznej ojczyzny – Niemiec, zostało spełnione. Prócz tego dochodzi ponad pół miliona Niemców, którzy wciąż żyją i pracują w Rosji. Zarówno Moskwa jak i Berlin są gotowe, by [rosyjskich] obywateli pochodzenia niemieckiego wspierać pod względem humanitarnym i gospodarczym.

Obecnie rosyjsko-niemiecka współpraca jest nierozłącznie związana z ogólnoeuropejskimi procesami integracyjnymi. >>Wielki układ wskazuje nam cel: budowy wspólnej Europy połączonymi staraniami oraz stworzenia trwałego i sprawiedliwego porządku pokojowego jak i struktur bezpieczeństwa. Jego [owego układu] autorzy mieli wizję (...) przyszłej Europy jako jednolitej przestrzeni prawa, demokracji oraz współpracy w dziedzinie gospodarki, kultury i informacji. I tu widzę jeszcze rezerwy dla zwiększonych rosyjsko-niemieckich działań w interesie całego kontynentu. (...)”.

Archiwum ABCNET 2002-2010