Primakow powiernik tajemnic Saddama

Ion Pacepa zbiegły na Zachód w latach osiemdziesiątych szef wywiadu wojskowego Rumunii, znany głównie z wydanych, także w Polsce na początku 1991 roku wspomnień pod tytułem „Czerwone Horyzonty” opublikował 21 sierpnia br. na łamach „The Washington Times” artykuł w którym stwierdził, że Rosjanie posiadali i posiadają kompletną wiedzę na temat irackich broni masowego rażenia, a wypowiedzi ich przedstawicieli, jakoby Saddam zniszczył cały swój niekonwencjonalny arsenał są jedynie propagandą.

Generał Pacepa w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych osobiście zaangażowany był w militarną pomoc krajom trzeciego świata w tym w tworzeniu przez nie własnych arsenałów broni masowego rażenia. Do tych państw według generała należały także Irak i Libia.

Władze Rumunii uchodziły za niezależne od ZSRS, dlatego też łatwiej im było przeprowadzać operacje wywiadowcze nie narażając bezpośrednio KGB na zarzut wspierania terroryzmu. Pacepa szeroko opisuje pomoc dla Libii, w tym przy tworzeniu własnych arsenałów biologicznych i chemicznych. Ponadto podaje, że w przypadku jakichkolwiek inspekcji, broń oraz dokumentacja do niej topiona była w morzu, w pojemnikach odpornych na korozję. Generał wskazuje również, że półprodukty do wytworzenia broni były wykonywane w innych krajach trzeciego świata, zwłaszcza w Czarnej Afryce. Technologia ich wytworzenia była na tyle prosta, że nawet zacofane państwa mogły się jej podjąć w zakładach chemicznych, budowanych przez kraje państw bloku komunistycznego w ramach, tak zwanej bratniej pomocy.

W dalszej części tekstu Pacepa szeroko opisuje operację sowiecką, polegającą na współtworzeniu irackiego arsenału broni masowego rażenia. Za jej powstanie odpowiedzialny był bezpośrednio Jewgienij Primakow na osobiste polecenie Jurija Andropowa, ówczesnego szefa KGB i Leonida Breżniewa Pierwszego Sekretarza KPZS.

Pacepa charakteryzuje Primakowa jako wroga Żydów i samego państwa Izrael, gotowego w każdej chwili nieść pomoc państwom arabskim, chcącym walczyć zbrojnie przeciwko Izraelowi. Według niego ten późniejszy szef KGB i minister spraw zagranicznych wielokrotnie brał udział w spotkaniach z Saddamem już po 1991 roku i był jego nieformalnym doradcą w grach, prowadzonych z grupą inspektorów z ONZ.

Na kilka miesięcy a nawet tygodni przed pierwszą wojną w Zatoce, z inicjatywy Primakowa do Bagdadu wysłano dwóch radzieckich ekspertów wojskowych. Byli nimi gen.Władysław Achalow, podówczas były zastępca ministra obrony oraz Igor Maltszew były szef sztabu wojsk lotniczych. W Iraku, na kilka dni przed rozpoczęciem wojny odpowiadali oni między innymi za dostawy sprzętu lądowego i samolotów. „Nie pojechałem do Bagdadu napić się kawy”- odpowiedział na pytanie rosyjskich mediów o cel swojego pobytu gen. Achalow. Obaj otrzymali także najwyższe odznaczenia wojskowe od dowódcy irackich sił zbrojnych.

Ponieważ pierwsza wojna w Zatoce stanęła przy granicach Iraku, nie doszło do odnalezienia i zlikwidowania arsenału Saddama. On sam cały czas zaprzeczał, że posiada broń masowego rażenia i dopuścił inspektorów ONZ do przeprowadzania inspekcji. Po wielu trudach nie udało się nim odszukać dowodów dalszej produkcji, gdyż jak twierdzi Pacepa, komponenty do ich produkcji wraz z dokumentacją znalazły się na dnie Tygrysu.

Taka błoga nieświadomość istniała aż do 1995 roku, kiedy to do Jordanii zbiegł zięć Saddama, Hussein Kamel, zabierając ze sobą próbki substancji chemicznej oraz dokumentację rozwoju irackich programów broni masowego rażenia na następne dziesięć lat. Co prawda „tatuś” pozwolił wrócić Kamelowi, wybaczając mu winy, jednakże niedługo po tym zamordował go wraz z kilkudziesięcioma członkami jego rodziny, pozbawiając córkę męża, a dzieci ojca.

Pacepa udowadnia, że administracja Putina wiedziała od początku o radzieckiej, a następnie rosyjskiej pomocy w budowie arsenału militarnego irackiego dyktatora. Nie tylko nie udzieliła informacji Amerykanom, ale jeszcze w połowie lat dziewięćdziesiątych brała udział w zacieraniu śladów prób stworzenia broni chemicznej i biologicznej.

Oprac. S.R

Archiwum ABCNET 2002-2010