PARTIE CENTROPRAWICOWE O POLITYCE - I. O FINANSACH PUBLICZNYCH

PARTIE CENTROPRAWICOWE O POLITYCE

I. O FINANSACH PUBLICZNYCH

7 marca 2004 roku Forum Polska Współczesna przygotowało panel, na którym przedstawiciele czterech partii polskiej centroprawicy odpowiedzieli na bardzo konkretne pytania dotyczące finansów publicznych. Było to badanie zdolności tych partii do budowania przyszłej koalicji, niewielkie są bowiem szanse, że jedna partia osiągnie samodzielnie większość w parlamencie.

Partie reprezentowali:

Rafał Zagórny - Platforma Obywatelska,

Mirosław Styczeń - Prawo i Sprawiedliwość,

Jerzy Osiatyński - Unia Wolności,

Jerzy Eysymontt - Inicjatywa Centrum.

Spotkanie prowadził Krzysztof Rybiński, główny ekonomista Banku BPH.

Krzysztof Rybiński:

Dług publiczny w Polsce zależy od kursu złotego do Euro. Osłabianie złotego załamuje bardzo optymistyczne prognozy rządu, który przewiduje "cudowne" zatrzymanie się długu publicznego poniżej 60% PKB. Istnieje bardzo poważne ryzyko złamania konstytucji.

Pierwsza część: wydatki na administrację publiczną

Krzysztof Rybiński; Czy likwidujemy powiaty? Zatrudnienie w administracji publicznej znacznie wzrosło w ostatnich latach - o 130 tysięcy osób, gdy plan Hausnera zakłada redukcję o 600 etatów.

• Eysymontt: Zmniejszamy liczbę powiatów przez połączenie powiatów grodzkich i ziemskich.

• Osiatyński: Nie, ale liczba powinna być mniejsza.

• Zagórny: Zmniejszenie.

• Styczeń: łączenie powiatów grodzkich i ziemskich (ilość 150 - 160).

Krzysztof Rybiński: Czy redukujemy zatrudnienie w administracji?

• Eysysmontt: Tak, ale rozważyć konkretnie.

• Osiatyński: Ograniczenie tak, ale oszczędności przeznaczyć na lepsze wynagrodzenia.

• Zagórny: Zdecydowanie tak przez zmniejszenie domeny państwa (szczególnie w gospodarce) i likwidacji struktur istniejących siłą rozpędu.

• Styczeń: Absolutnie tak - do poziomu z 1995, gdy zatrudnienie wynosiło 737 tys. (873 tys dzisiaj) - da to oszczędność 1 mld 400 mln.

Krzysztof Rybiński: Likwidacja gabinetów politycznych - jako odpolitycznienia administracji państwowej i zmniejszenia ryzyka korupcji.

• Eysymontt: oczywiście zlikwidować, bo sprawdziły się jedynie negatywnie.

• Osiatyński: chory pomysł i niepotrzebny twór.

• Zagórny: za likwidacją gabinetów politycznych jako struktur w urzędach, wystarczą asystenci.

• Styczeń: Przeciw, bo wtedy ucierpi służba cywilna, ale przywrócić ich pierwotną postać.

Krzysztof Rybiński: Ograniczenie ilości inspekcji - utrudniają życie przedsiębiorcom.

• Eysymontt: nie powinno ich być więcej niż 5 - jako konsolidacja systemu kontroli państwowej.

• Osiatyński: chcemy bardzo radykalnego uproszczenia, szczególnie nakładania się kompetencji.

• Zagórny: konieczna jest ich konsolidacja.

• Styczeń: konsolidacja 22 inspekcji w Centralną Inspekcję Państwową.

Krzysztof Rybiński: Ograniczenie funduszy celowych i agencji. Zatrudnienie w agencjach wynosi obecnie prawie 15 tysięcy osób, a wzrośnie w 2004 roku o 4 tysiące. Fundusze celowe wydają w przybliżeniu tyle, co budżet centralny.

• Eysymontt:
radykalnie ograniczyć liczbę funduszy, zlikwidować z zyskiem dla przejrzystości funduszy publicznych. Agencje - zaledwie kilka się broni.
• Osiatyński: tu się kryje niebezpieczeństwo przekrętów finansów publicznych i marnotrawstwo majątku państwa.
• Zagórny: Oczywiście tak, ale środki przez to nie zostaną zaoszczędzone, bo funkcje te muszą być wypełniane.

• Styczeń: Likwidacja środków celowych i funduszów celowych.

Na koniec tej części - ograniczeń administracji - Krzysztof Rybiński stwierdził wysoki stopień "zdolności koalicyjnej" między uczestnikami panelu.

Część druga : oszczędności w wydatkach społecznych

Krzysztof Rybiński: Waloryzacja płac i emerytur.

• Eysymontt: nie, gdyż wrażliwość społeczna nie pozwala na dopuszczenie do spadku siły nabywczej, ale zdecydowanie w kierunku waloryzacji cenowej.

• Osiatyński: głęboka zmiana waloryzacji, gdyż proporcja emerytury do płacy od 12 lat polepszyła się o 12%, te grupy nie są najbardziej poszkodowane.

• Zagórny: za, dlatego głosowaliśmy za ustawami, najtrudniejszą sytuację w Polsce mają nie emeryci i renciści, lecz bezrobotni.

• Styczeń: zdecydowanie przeciwni.

Krzysztof Rybiński: Weryfikacja rent. Polska jest światowym rekordzistą w wypłacaniu rent - poświęcamy na to 4% PKB, mamy bardzo dużo rencistów - 2 razy więcej niż średnia OECD i najbardziej niechętnie w Europie podejmują pracę.

• Eysymontt: Tak.

• Osiatyński: Tak.

• Zagórny: Za, lecz celem nie są oszczędności, lecz wyeliminowanie nadużyć.

• Styczeń: Nie, bo kto miałby weryfikować?

Krzysztof Rybiński: Wygaszanie zasiłków przedemerytalnych.

• Eysymontt: jest to obniżanie rejestrowanego bezrobocia. Tak, ale z opóźnieniem.

• Osiatyński: nie, bo napędzamy klientelę Lepperowi.

• Zagórny: nie mamy stanowiska.

• Styczeń: przeciwni, bo zasilą grupę bezrobotnych.

Krzysztof Rybiński: Wyższy wiek emerytalny kobiet - oszczędności dla budżetu są nieznaczne, ale mamy najniższy realny wiek emerytalny w Europie - 57 lat.

• Eysymontt: podnieść i zrównać, bo kobiety na tym tracą jako emerytki. Tak, ale nie teraz.
• Osiatyński: Przedłużyć dla obu płci, a nie tylko dla kobiet, bo są dyskryminowane.
• Zagórny: Nie wiemy.

• Styczeń: Nie, a jeśli tak - zostawić to wyborowi kobiety.

Krzysztof Rybiński: Reforma finansowania pracy niepełnosprawnych. W tej dziedzinie narosły absurdy: w dużych zakładach pracy chronionej - na jedną osobę dopłaca się 1200 zł, gdy wobec samozatrudnionych (17 tys osób) - dopłaca się 9 zł.

• Eysymontt: tak, radykalna zmiana formy pomocy publicznej dla osób niepełnosprawnych.

• Osiatyński: zdecydowanie tak, ale przypomnieć należy, że po poprzedniej nieudanej próbie - przegraliśmy wybory.

• Zagórny: Likwidacja PFRON, jest to instytucja marnotrawna i upolityczniona.

• Styczeń: Likwidacja (750 osób w centrali, wynagrodzenie średnie 4.500 zł) i przekazanie zadań innym instytucjom.

Krzysztof Rybiński: Czy radykalna reforma KRUS-u? Podatnicy dofinansowują w 20% wydatki.

• Eysymontt: za zmianą powiązaną z wprowadzeniem powszechnego podatku dochodowego od rolników, nad którym pracujemy.

• Osiatyński: tak.

• Zagórny: tak, ale nie jest to obszar zbyt dużych oszczędności.

• Styczeń: uszczelnienie systemu i wyeliminowanie nadużyć.

Podsumowując drugą część Krzysztof Rybiński stwierdził, że daleko idącej zgodności poglądów w sprawach ograniczeń administracji, towarzyszą radykalnie różne poglądy na temat, czy i jak należy ograniczać wydatki socjalne.

Pytania z sali - Andrzej Szczęśniak: Czy partie planują zwiększenie, zmniejszenie czy utrzymanie na dzisiejszym poziomie wydatków państwa?

• Eysymontt: zmniejszenie relatywne do wzrostu PKB (możliwe też zwiększenie)

• Osiatyński: pewne zmniejszenie wydatków, ale zaoszczędzone na omawianych problemach środki przeznaczyć na sprawy bardzo zaniedbane (np. infrastruktura).

• Zagórny: zdecydowanie za zmniejszeniem wydatków państwa.

• Styczeń: zmniejszenie wydatków - opisane w projekcie "Tanie państwo".

Andrzej Szczęśniak: Czy partie przewidują zmniejszenie, zwiększenie czy utrzymanie na tym samym poziomie dochodów państwa (nie licząc zadłużenia)?

• Eysymontt: zmniejszać, ale dopiero po zbilansowaniu zadłużenia państwa.

• Osiatyński: na dzisiejszym poziomie.

• Zagórny: za uproszczeniem systemu podatkowego, ale dochody powinny pozostać na dzisiejszym poziomie.

• Styczeń: zwiększenie dochodów nie przez zwiększanie podatków, lecz przez zwiększenie zatrudnienia.

Opracował Andrzej Szczęśniak, www.prawica.net

Archiwum ABCNET 2002-2010