„Dlatego marksizm reprezentuje dalszy, żywotny i twórczy etap na drodze dojrzewania uniwersalistycznego spojrzenia człowieka. Marksizm stanowi zarazem zwycięstwo aktywnego, skierowanego „na zewnątrz” człowieka nad pasywnym i skierowanym „ku wnętrzu”, zwycięstwo rozumu nad wiara...” (str.72)
„Istnieje dręcząca intelektualnie możliwość, że stalinizm, choć mógł być niepotrzebną tragedią zarówno dla rosyjskiego społeczeństwa jak i dla komunizmu, jako ideału, był dla świata jako całości błogosławieństwem w przebraniu.” (str. 138)
Dlaczego? Bo Rosja posiada największe i najbogatsze ziemie na świecie, ale rządził nią rasistowski i pogrążony w intelektualnej stagnacji reżim carski. Stalinizm więc oszczędził ludzkości cierpień niesionych przez carski imperializm. Rosja carska była ponadto niezdolna do szerzenia świeckiego humanizmu.
W NASTĘPNYM NUMERZE ARTYKUŁ JÓZEFA DARSKIEGO O SŁYNNYM POLITOLOGU, PROF. ZBIGNIEWIE BRZEZIŃSKIM !!!
Stalin jednak zniszczył, niestety, wiele z atrakcyjności komunizmu: „...i to w czasie, gdy podatność na komunizm na bardziej rozwiniętym Zachodzie... mogła uczynić go naprawdę dominującą i żywotną siłą naszych czasów.” (str. 138)
„Nawet nie-marksista niekoniecznie musi się cieszyć z tego, iż komunizmowi - który pomógł poszerzyć zbiorową świadomość ludzkości i zmobilizował masy dla społecznego postępu - nie udało się osiągnąć swego pierwotnego celu, to jest połączenia humanizmu z internacjonalizmem.” (str.193)
Wszystkie cytaty z dzieła Z. Brzezińskiego: Between two ages: America's role in the technotronic era („Między dwoma epokami: rola Ameryki w erze technotronicznej), Nowy Jork 1971.