Premier Marek Belka powiedział w piątek podczas debaty na temat bilansu transformacji ustrojowej w Polsce, że nasz kraj osiągnął w ciągu 15 lat tyle, co inne kraje w ciągu 100 lat. Jak zaznaczył, „próby burzenia tych osiągnięć, to propozycja zaczynania wszystkiego od początku. ..."
Tak właśnie wyśmiewają się ze społeczeństwa, ze społeczeństwa, które nawet w gazecie nie może piętnować takich wypowiedzi. A raczej traktować je jakby to był nie zły żart. Pytanie tylko czy wiemy z kogo się śmiejemy? Czy społeczeństwo to rozumie? Dla mnie jest to obelga. Rząd wybrany w "demokratycznych" wyborach, publicznie naigrywa się z własnych obywateli. Czy to jest władza, która pochodzi od społeczeństwa i je reprezentuje, walczy o jego interesy na arenach międzynarodowych oraz szanuje dorobek pokoleń, które umierały za ten naród do końca wierząc w zwycięstwo. Czy wręcz przeciwnie? Może władza jest nam narzucona a namiestnicy jadą teraz się do Rosji pokłonić swoim carom. Aż korci by zadać pytanie! Gdzie jesteś Dumny Narodzie?! Który sprytem pokonywał Niemców pod Grunwaldem a Rosjan wiarą w zwycięstwo i wolność "Cudem nad Wisłą" nazwanym!
Odpowiedzcie sobie na pytanie.
Czy A. Kwaśniewski jest moim prezydentem?
Jeżeli "NIE" dobrze trafiłeś..... to Forum Generacji Ludzi myślących jak TY.