OD REDAKCJI Szanowni Państwo! Pierwszy "oficjalny" numer "Orientacji na prawo" wymaga kilku słów wstępnej prezentacji naszego pisma dla tych z Państwa, którzy nie mieli kontaktu z "Orientacją" w czasie jej podziemnej działalności. Pismo nasze ukazało się po raz pierwszy w czerwcu 1986 roku. Od początku naszej działalności główny jej cel widzieliśmy dwojako. Po pierwsze, chodziło nam o podjęcie w Polsce budowy tego, co określić by można mianem nowoczesnej prawicy - ruchu politycznego wyrastającego z konserwatywno-liberalnej tradycji zachodniej. Po drugie, w miarę naszych możliwości staraliśmy się przeciwstawiać się tendencjom włączenia się "opozycji demokratycznej" w procesy reformowania komunizmu jako utrudniającym odzyskanie przez Polskę politycznej i gospodarczej normalności. Dziś, po czterech latach naszej aktywności, cel nasz pozostaje nadal aktualny. Po czerwcowych "półdemokratycznych wyborach" roku 1989 na mapie politycznej Polski pojawiło się wiele nowych ośrodków, jednakże życie naszego kraju we wszystkich swych wymiarach nadal zdominowane jest przez tendencję lewicową. Uformowanie się nowoczesnego, konserwatywno-liberalnego skrzydła politycznego, które powstrzyma proces pogrążania się Polski w komunistyczno-trzecioświatowym marazmie, stanowi dziś bardziej niż kiedykolwiek dotąd palące wyzwanie czasu. Z radością obserwujemy pojawienie się w prasie polskiej nowych tytułów dających wyraz podobnym przekonaniom. W publicystyce naszej zawsze staraliśmy się sięgać do uniwersalnego, europejsko-amerykańskiego nurtu myśli wolnościowej. Tu właśnie, w tradycji Burke'a i Smitha, widzimy - wbrew pomówieniom lewicowej propagandy - źródła, z których zaczerpnąć powinna współczesna prawica polska. Wśród czołowych Autorów współczesnych, których myśl staraliśmy się przybliżyć naszym Czytelnikom znaleźli się Russell Kirk i Alain Besancon, Eric Voegelin i Norman Podhoretz, Leo Strauss i Friedrich von Hayek, Roger Scruton i Irving Kristol. Zawsze natomiast zwalczaliśmy kolektywistyczne - i w istocie lewicowe - schematy nacjonalistyczne, które socjalistyczni propagandziści tak ochoczo przypisują "ciemnej i dzikiej prawicy polskiej". Także i druga strona naszej publicystycznej aktywności wydaje się dziś szczególnie aktualna. Święcący niebywałe triumfy proces reformowania komunizmu zyskuje wszak szeroki poklask tłumów. Ekstatyczne wybuchy gorbimanii są tego aż nadto czytelnym dowodem. Jednocześnie w Polsce zwolennicy "reformowania niereformowalnego" zyskali - z wyraźną szkodą dla kraju - decydujący wpływ na bieg spraw publicznych, zaś kontrolowane przez nich media nie dopuszczają do prezentowania alternatywnych stanowisk. Chcemy, by "Orientacja na prawo" stawała się, na miarę swych skromnych możliwości, trybuną dla głoszenia takich nieprawomyślnych poglądów. Chcemy, by stała się ona ośrodkiem nacisku na dekomunizację Polski. Prezentując Państwu pierwszy "oficjalny" numer naszego pisma, prosimy o wybaczenie jego ułomności. Większość z nas pisywała dotąd w prasie podziemnej, stąd wydawanie oficjalnego tytułu jest dla nas doświadczeniem nowym i - przy znanych trudnościach materialnych - niełatwym. Mamy jednak nadzieję, że autentyczność, którą chcemy uważać za pierwszą zasadę oraz przychylność Czytelników, na którą pozwalamy sobie liczyć, pomogą nam stworzyć miesięcznik, który nie pozostanie niezauważony na polskim rynku publicystyki politycznej. 28.05.1990 r. REDAKCJA Szanowni Czytelnicy! Otrzymujecie do rąk pierwszy, oficjalny a nie w "podziemiu" wydany numer naszego pisma. To dla nas, jego autorów, ale także i dla tych czytelników, którzy znają "Orientację" jeszcze z czasów konspiracyjnych chwila z pewnością szczególna. Przetrwaliśmy. Pismo nasze nie podzieliło losu tak wielu innych periodyków, które, po okresie konspiracyjnej świetności odchodziły w niebyt z powodów najczęściej prozaicznych - z braku sponsora lub z powodu niemożności samodzielnego finansowania się. Oczywiście łatwiej przychodziło utrzymać się pismom włączającym się w proces reformowania komunizmu (czyt. dogadywania się z komunistami) - w takim przypadku sponsorów nie mogło zabraknąć - "ORIENTACJA NA PRAWO" jednak, jak Państwo wiecie do takich pism nie należała. Koszty wydawnicze osiągnęły ostatnio zgodnie zresztą z zamierzeniami rządu poziom zachodni, pensje czytelników jednak zgodnie z logiką i możliwościami gospodarki socjalistycznej pozostały bardzo niskie. Stwarza to trudną sytuację dla tych pism, które chciałyby osiągnąć samowystarczalność. Jedyne logiczne wyjście - takie podniesienie ceny, aby pokryło ono rosnące koszty jest raczej niemożliwe. Dlatego już na wstępie naszej oficjalnej działalności apelujemy do wszystkich, którym leży na sercu los naszego pisma, jak też los propagowanych przez nas idei, aby zechcieli przyczynić się do utrzymania się naszego pisma wpłacając JAKĄKOLWIEK sumę na konto DELIKON PBK IXO/W-wa nr 370031-37194-136. Wszystkim ofiarodawcom z góry serdecznie dziękujemy. Każdą sumę osobno potwierdzimy. Redakcja
ORIENT ACJA NA PRAWO
Konserwatywny miesięcznik polityczny redagowany przez członków i sympatyków Liberalno-Demokratycznej Partii "Niepodległość". Rok V, Warszawa czerwiec 1990, nr 64.
Redaguje zespół: Anatol Arciuch, Dariusz Cherubin (red. naczelny), Jacek Laskowski (sekretarz redakcji), Piotr Majchrzak, Witold Missala.
Stali współpracownicy: Wawrzyniec Kaznowski, Jacek Kwieciński, Tomasz Morawski, Mirosław Malinowski, Łukasz Starzewski.
Redaktor techniczny: Jolanta Słońska.
Projekt graficzny okładki: Andrzej Pągowski
Wydawca: DELlKON sp. z.o.o.
Skład i łamanie TRIOGRAF, Warszawa, ul. Śniadeckich 10.
Druk: METALEXPORT Zakład Poligraficzny w Garwolinie, ul. Staszica 15.