Wybory lokalne (2000)

Macedonia w lewo (2000)

Wrześniowe wybory samorządowe w Macedonii były ważne ze względu na trwałość prawicowej koalicji macedońsko-albańskiej od dwu lat rządzącej w kraju. Po raz pierwszy wyborcy nie podzielili się według kryterium narodowego: Albańczycy kontra Macedończycy, co groziłoby rozpadem kraju. Przeciwko rządzącej koalicji Wewnętrznej Macedońskiej Organizacji Rewolucyjnej WMRO-DPMNE premiera Ljupczo Georgijewskiego i Demokratycznej Partii Albańczyków Dżaferiego i Taciego wystąpił sojusz kierowany przez postkomunistycznych socjaldemokratów byłego premiera Branko Crvenkowskiego. W jego skład weszła również albańska Partia Demokratycznego Dobrobytu oraz socjaliści i liberalni demokraci.

W 1996 roku rządzacy wtedy socjaldemokraci zdobyli 52 mandaty burmistrzów 546 mandatów radnych, podczas gdy wówczas opozycyjne i sojusznicze WMRO i Partia Demokratyczna uzyskały w sumie 30 mandatów burmistrzów i 430 radnych. Takie rezultaty były wynikiem prawie równego odziału głosów: około 200 tys. na postkomunistów i 209 tys. na opozycję. W obecnych wyborach postkomunistyczna Zjednoczono opozycja postkomunistyczna uzyskała 412 tys. głosów, "Koalicja na rzecz przemian" kierowana przez WMRO - 193 tys. i pozostająca z nią w sojuszu Demokratczna Partia Albańczyków - 76 tys. Daje to wyraźną przewagę obozowi postkomunistycznemu.

W stolicy koalicja WMRO-Demekratyczna Alternatywa zdobyła tylko 5 miejsc radnych, podczas gdy opozycja 19. Kandydat zjednoczonej opozycji, Risto Penow, przywódca Partii Liberalno-Demokratcznej, uzyskał po raz kolejny mandat burmistrza. W 1996 roku zwyciężył jako przeciwnik socjaldemokratów i sojusznik WMRO, teraz zmienił alians ale zatrzymał stanowisko. WMRO uzyskało przewagę we wschodniej części kraju, DPA w zachodniej, natomiast lewica zwyciężyła w środkowej oraz w dużych miastach jak Kumanowo, Prilep i Sztip.

Po zwycięstwie wyborczym lewicy będzie ona dążyła do rozpisania przedterminowach wyborów. Powrót do władzy postkomunistów różnych odcieni nie będzie jednak możliwy bez Albańczyków, którzy uzyskali pozycję niezbędnego sojusznika każdej koalicji rządowej. Oznacza to, że walka między lewicą i prawicą przenosi się na starcie między Partią Demokratycznego Dobrobytu i Demokratyczną Partią Albańczyków. PDD oskarżyła rywalkę o fałszerstwa wyborcze, na co DPA zapowiedziała, że wycofa z parlamentu swoich posłów wybranych w okregach, w których również startowała PDD i zgadzi się w nich na przedterminowe wybory. PDD przystaje na przedterminowe wybory w okręgach albańskich o ile DPA wycofa się również z rządu. Postkomuniści posługując się PDD chcą więc doprowadzić do upadku prawicowego rządu i przedterminowych wyborów parlamentarnych.

Autor publikacji
INTERMARIUM