Grzech zaniechania III RP

III RP, to nic innego jak PRL-bis. Przyjęto kontynuację prawną nie II RP a właśnie PRL-u. Organizacje niepodległościowe postulowały przyjęcie Konstytucji Kwietniowej RP, zaproszenie urzędującego prezydenta polskich władz emigracyjnych w Londynie i rozpisania demokratycznych wyborów. Pomysł ten był ośmieszany przez „opozycję magdalenkową”. Tłumaczono, że doprowadzi to do chaosu. Bo przecież np. wszystkie czynności prawne trzeba będzie unieważnić. Umowy kupna sprzedaży, a nawet śluby. A przecież uznanie PRL-u jako strefy okupacyjnej nic by takiego nie oznaczało. Czyż śluby zawierane w okresie od IX.1939 do maja 1945 straciły swoją ważność? Czy czynności prawne np. kupna sprzedaży, zawierania związków małżeńskich z okresu zaborów były podważane przez II RP?

Grzech zaniechania mści się do dziś. Spłacamy długi zaciągnięte przez komunistów na potrzeby PRL-u i Moskwy, które wciąż rosną. A tak naprawdę nie wiemy do końca gdzie poszło 40mld. Dolarów, pożyczone przez Gierka. Pewne jest jednak, że PZPR wspierała „bratnie kompartie” na całym świecie (w tym Francuską Partię Komunistyczną), że słono, nas Polaków kosztowała np. olimpiada w Moskwie w 1980r.

Wysokie emerytury otrzymują kaci narodu polskiego– prokuratorzy, sędziowie, klawisze jak np. Salomon Morel ( 5.000zł). To oni więzili i mordowali po wojnie AK-oców pod pretekstem współpracy z Niemcami. Dziś czują się bezkarni wysocy funkcjonariusze partii i bezpieki. Prof. Brus był, o zgrozo, upoważniony przez Kuronia do reprezentowania KOR-u za granicą. Przy pracach nad ustawą lustracyjną okazało się, że ani oficerów ani „tw” nie można karać za działanie przeciwko niepodległości Polski, gdyż oni DZIAŁALI LEGALNIE – nie łamali obowiązującego prawa. Dopiero nadużycie władzy może być uznane za zbrodnie. Tak więc wszyscy ludzie działający w podziemnych – nielegalnych organizacjach na rzecz niepodległości Polski byli PRZESTĘPCAMI. Wielokrotnie śledztwa umarzano ze względu na niską szkodliwość czynu. Tak działo się jeszcze w 1990r. – czyli za rządów Mazowieckiego.

Teraz oskarża się Polaków o mordowanie Niemców, Ślązaków i Ukraińców w „POLSKICH OBOZACH KONCENTRACYJNYCH”. Mnożą się sprzeciwy przeciwko nowej ustawie o IPN, jeden z jej paragrafów przewiduje bowiem do 3 lat więzienia za publiczne pomawianie Narodu Polskiego o udział, organizowanie lub odpowiedzialność za zbrodnie komunistyczne lub nazistowskie. - Taki przepis to przejaw totalitarnego myślenia, które ogranicza wolność słowa zarówno w rozmowach potocznych, jak i w naukowym dyskursie - komentuje Jerzy Gorzelik z Ruchu Autonomii Śląska. - Pytanie, co to znaczy pomawianie narodu o zbrodnie? Zbrodni dokonują jednostki, które - rzecz jasna - do jakiegoś narodu należą. Próba zakazywania dyskusji na takie trudne tematy jest niedorzecznością. Andrzej Roczniok z Ruchu Autonomii Śląska już od dawna używa określenia polskie obozy koncentracyjne.

Obozy te powstały już lutym 1945 roku. Organizowane były przez NKWD i współpracującym z nią MBP, w pozostałych po

Niemcach obozach koncentracyjnych i ich filiach. Czy my Polacy możemy brać za nie odpowiedzialność? Jeśli uznamy, że tow. Bierut był polskim a nie sowieckim prezydentem, to z pewnością tak. Oskarża się też nas Polaków o zbrodnie popełnione na Żydach. Jeśli uznamy Generalną Gubernię jako państwo polskie a Gubernatora Franka jako przedstawiciela władz narodu polskiego, to oczywiście ponosimy pełna odpowiedzialność za zbrodnie dokonane na naszym terytorium. Jak w takim razie traktować AK, Polskie Siły Zbrojne walczące u boku Aliantów? Jak jest podstawa prawna nieuznawania Prezydenta i Rządu Polskiego w Londynie? Czy to ma oznaczać, że żołnierze AK wykonujący wyroki w imieniu sądów Polskiego Państwa Podziemnego, na szmalcowników ( wydających Żydów Niemcom) i kapusiów współpracujących z Niemcami byli „polskimi bandytami”? Czy tych żołnierzy WIN, NSZ , którzy walczyli z PPR-owcami i ubekami, organizatorami „łagrów” na wzór sowiecki w Polsce, mamy uznać za bohaterów czy zbrodniarzy? Na coś trzeba się zdecydować w tej IV RP. Do tej pory to ja jestem przestępcą, córką zbrodniarzy, którzy walczyli z okupacją niemiecką i sowiecką. Czy IV RP będzie moją Polską, czy III RP-bis ?

Autor publikacji
Archiwum ABCNET 2002-2010