Stowarzyszenie „Lambda” zażądało ostatnio by jego przedstawiciele prowadzili lekcje przygotowania do życia w rodzinie, rozumiemy że chodzi o rodzinę pedalską i lesbijską. Nie wiemy natomiast czy pedały mają udzielać lekcji klasom dziewcząt a lesbijki grupom chłopców czy na odwrót. Oczywiście popieramy te ze wszech miar słuszne żądanie i rzucamy hasło:
Każdy Polak pedałem, każda Polka lesbą!
Skończyć z ksenofobią, niech żyje tolerancja!
Dobrym przykładem powinna świecić pani minister Jaruga-Nowcka. Dlatego proponujemy by Prekursorka nowych czasów wymazała błąd młodości i rozwiodła się, zaś za nowego męża pojęła panią Świdę-Ziembę, a za żonę prof. Szyszkowską.
Musimy się jednak liczyć, iż na drodze tolerancji pojawią się jakieś jednostki nieprzystosowane, zboczeńcy, którzy będą nadał chcieli utrzymać zacofany czy wręcz reakcyjny model stosunków męsko-damskich. Dlatego trzeba dla tych ksenofobów przygotować miejsca reedukacji, gdzie uczyliby się tolerancji i wyzbywali nienawiści, najlepiej poprzez grupowe ćwiczenia praktyczne wykonywane rano i wieczorem pod kierunkiem instruktorów.
W ten sposób w ciągu niewielu lat rozwiążemy problem ksenofobii, antysemityzmu i nienawiści w sercu Europy. Obciążony tymi przypadłościami naród zniknie i przestanie zatruwać zdrową atmosferę postępowej Europy. Na upuszczone miejsce będzie można sprowadzić przymierające głodem rodziny jakichś Murzynów lub Arabów z trzema żonami, 30 dziećmi i 300 wnukami kaóda. Ponieważ nie będą oni mieli czasu na pracę, zajęci powiększaniem swoich rodzin, zresztą nie miałaby ona żadnego sensu, ponieważ i tak nie wystarczyłaby na utrzymanie wszystkich żon, dzieci i wnuków i głód znów by się szerzył, Europa z chęcią weźmie ich na swoje utrzymanie; o ile to będzie bardziej postępowe niż dopłaty dla zacofanych polskich chłopów i jakież humanitarne. Gdyby zaś nowi mieszkańcy się nudzili, zawsze będzie można im wybudować meczety i wyposażyć w zabawki, dzięki którym zmniejszą liczbę utrzymujących ich Europejczyków.